Władimir Putin. Wywiad, którego nie było

Władimir Putin. Wywiad, którego nie było

  • Arleta Bojke
Nowość
Polecane
Zapowiedź
Ocena:
  • Obecnie 0 na 5 gwiazdek.
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
0

Dziękujemy za głos!

Już oceniałeś tą stronę, możesz oddać głos tylko raz!

Twoja ocena została zmieniona, dziękujemy za oddany głos!

Zaloguj się lub utwórz nowe konto aby ocenić tą stronę.

  • Wydawnictwo Naukowe PWN, 2017
  • Liczba stron: 304

To reportaże dziennikarki, która była w samym sercu wydarzeń. To relacje z rosyjskiej operacji przejęcia Krymu i zaogniania się konfliktu w Donbasie niemal godzina po godzinie, ze szczegółami, na które nie było miejsca w telewizyjnych relacjach. To przeciwnicy i zwolennicy rosyjskiego prezydenta widziani oczami reporterki, która rozmawiała z nimi setki razy i próbowała zrozumieć racje każdej ze stron. To opis Rosji, która chce widzieć swoją historię jako wielką i wspaniałą bez ciemnych kart, ale też Rosji, której nie da się nie kochać. To analiza słów i działań Władimira Putina, zwieńczona pytaniami, które jednemu z najbardziej wpływowych ludzi świata warto by zadać.Arleta Bojke opisuje wydarzenia na Ukrainie i w Rosji z Władimirem Putinem w tle. Jego obecność czuć w każdym rozdziale, ale nie jest nachalna. To atut.Sugestywne relacje z Donbasu i Krymu nie tylko pozwalają dobrze poczuć atmosferę gorących wydarzeń, ale i zrozumieć racje stron. To rzadkość.Reportaże ze wschodniej Ukrainy, będące efektem wielu wyjazdów pokazują, jak krok po kroku wyrastały tam mury między ludźmi. Mury, które - jak mówi jedna z bohaterek - już nie runą. To przyczynek do ważnych refleksji.Barbara WłodarczykDo elitarnej grupy korespondentów wojennych Arleta Bojke wkroczyła przebojem. Relacje z Ukrainy są eseizowanym reportażem, któremu nadała kształt wywiadu. W przypadku Władimira Putina ma to podwójne znaczenie, albowiem odnosi się także do pierwszej profesji pana pułkownika. Gdyby był asem wywiadu, nasze służby coś by o tym wiedziały. Autorka potwierdza to tytułem: „Wywiad, którego nie było”.Reportaż napisany został wbrew propagandzie rosyjskiej, ale także ukraińskiej i polskiej. Potwierdza spostrzeżenie senatora Johnsona, że „pierwszą ofiarą każdej wojny jest prawda”.Krzysztof MroziewiczArleta Bojke – dziennikarka TVP, reporterka, w latach 2010-2014 korespondentka w Moskwie. Relacjonowała m.in.: rosyjskie i ukraińskie wybory, największe antyputinowskie protesty w Rosji na przełomie 2011 i 2012 roku, rosyjskie śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej, protesty na kijowskim Majdanie, przejęcie Krymu i wybuch konfliktu zbrojnego w Donbasie. Za swoją pracę na Ukrainie w 2014 roku uhonorowana Wiktorem w kategorii Dziennikarz Roku oraz nagrodą Stowarzyszenia Mediatory w kategorii TORpeda.

Przeczytaj także

Zobacz recenzje

Polecane publikacje